top of page
Szukaj

Być albo nie być

  • Zdjęcie autora: Michał Siedlanowski
    Michał Siedlanowski
  • 24 sty 2017
  • 2 minut(y) czytania

Dziś zostaną rozegrane dwa mecze 2. kolejki, która z przyczyn niezależnych od ALS nie mogła się odbyć w zaplanowanym terminie. Dzięki temu będziemy świadkami rywalizacji o prawo gry w play off. Ktoś z pary ZDM - Białołęka zagra w półfinale ALS. Dziś dowiemy się kto to będzie. W poprzedniej kolejce było dużo wariantów, które mogły wpłynąć na kształt tabeli. Dziś wariantów jest mniej. Oto one.

Białołęka w play off

Aby tak się stało drużyna Pawła Rudnika musi ten mecz wygrać. Wynik nie ma tu już znaczenia. Każde zwycięstwo zapewni Białołęce 4. miejsce mimo tego, że ZDM będzie miał do rozegrania jeszcze jeden mecz z drużyną BIS 78. Po ostatnim meczu z BIS 78 drużyna Białołęki zostawiła bardzo dobre wrażenie po sobie. Nie czekała na egzekucję, tylko podniosła rękawicę i walczyła o korzystny wynik. Jeżeli w dzisiejszym meczu postawa "zielonych" będzie podobna, to "czwórka" powinna być ich.

Białołęka w play off mimo przegranej

Białołęka może też awansować do play off przegrywając dziś 2:3, ale w tym przypadku musi liczyć na porażkę ZDM w zaległym meczu z BIS 78. Awans w tym przypadku zależałby od wyniku meczu, na który Białołęka nie ma wpływu. Oczywiście prawdopodobieństwo wygranej w tym meczu drużyny ZDM jest niewielkie, ale aby być spokojnym dziś najlepiej wygrać.


ZDM w play off

Aby tak się stało ZDM musi wygrać dziś za trzy punkty i bez względu na wynik zaległego meczu z BIS 78 rzutem na taśmę zajmie 4. miejsce w tabeli. Bezpośrednia rywalizacja nie będzie prosta, ale wygranie wygo meczu bez straty punktów jest możliwa. ZDM notuje coraz lepsze wyniki i po falstarcie z początku sezonu pnie się po szczeblach ligowej tabeli.

Druga opcja to wygrana dziś tylko 3:2. W tym przypadku bilet do play off otrzymają tylko w przypadku pokonania w zaległym meczu BIS 78. Cuda się zdarzają, ale nie warto na nie liczyć.


Zapowiada się więc ciekawe i zacięte spotkanie, w którym każda z drużyn ma realne szanse na awans. Pytanie tylko, która wytrzyma nerwowo?


W drugim meczu zmierzą się drużyny Drogownictwa i Śródmieścia. Fajerwerków w tym spotkaniu nikt się nie spodziewa, ale może być ono zacięte. Drogownictwo wszak walczy cały czas o pierwsze punkty w tym sezonie. Po drugiej stronie siatki będzie drużyna, która na własne życzenie w ostatnim swoim meczu przegrała szansę na pierwszą "czwórkę" i będzie chciała teraz odbić sobie tamto niepowodzenie. Szanse raczej rozkładają się po 50%. Z jednej strony ogromna motywacja do gry, a z drugiej przybicie po ostatniej przegranej. Będzie to też mecz z podekstem. Michał Siedlanowski, obecnie zawodnik Śródmieścia zagra ze swoimi starymi kolegami, kiedy jeszcze razem grali w Drogownictwie. To także będzie czynnik, który wpłynie na zaciętość tego meczu.


ZDM - Białołęka, 24 stycznia 2017, g. 20.00

Drogownictwo - Śródmieście, 24 stycznia 2017, g. nie wcześniej jak 21.15


 
 
 

Comments


Śledź nas
  • Facebook Social Icon
bottom of page